Witam! :D Mamy tu dla Was kolejne łopowiadanko, ze specjalną dedykacją dla Yumiko :p . Miłego czytania życzymy <3
ps. Prośba wielka, aby zostawiać komentarze i wgl, bo chcemy wiedzieć, czy ktokolwiek to czyta, te nasze wypociny xD
~Amy*
To będzie w kilku krótkich epizodzikach, ponieważ to bardziej małe przerywniki. Mamy nadzieję, że to także będzie wam się podobać. ~ Ookami
Paring: NamJin
Rodzaj: Przerywnik (xD)
Tytuł: Codzienność Namjoona i Jina ep1
ps. Prośba wielka, aby zostawiać komentarze i wgl, bo chcemy wiedzieć, czy ktokolwiek to czyta, te nasze wypociny xD
~Amy*
To będzie w kilku krótkich epizodzikach, ponieważ to bardziej małe przerywniki. Mamy nadzieję, że to także będzie wam się podobać. ~ Ookami
Paring: NamJin
Rodzaj: Przerywnik (xD)
Tytuł: Codzienność Namjoona i Jina ep1
Gość specjalny: Kim Taehyung (V)
***
Oczy wszystkich zwróciły się na dwójkę chłopaków, którzy właśnie przemierzali korytarz internatu. Pierwszy, szedł z wyrazem twarzy, jakby miał zamiar kogoś zabić, drugi natomiast próbował go dogonić z desperacją.
- A, to znowu oni... Ciekawe, o co tym razem poszło?
Ludzie ze szkoły przyzwyczaili się, że ta dwójka ciągle się o coś kłóci. Bycie w związku najwyraźniej nie było takie łatwe.
Namjoon wszedł do swojego pokoju, a Jin wbiegł za nim i zatrzasnął drzwi. Spojrzał się na chłopaka, mrużąc oczy.
-Zamiast się tak zachowywać, mógłbyś w końcu zrobić coś pożytecznego!-krzyknął na Namjoona, który przeniósł na niego wzrok. - Zabiorę ci twoje wszystkie okulary!- zamachał palcem, zaciskając zęby. Kłócili się praktycznie codziennie, nawet o błachostki. Jak stare, dobre małżeństwo.
Spojrzał się na niego, uśmiechając złośliwie.
- Taaak..? Proszę bardzo. W takim razie ja zabiorę ci twoje ukochane różowe bokserki!
Mina Jina zrzedła. Zbladł na twarzy i już miał coś powiedzieć, kiedy do pokoju zajrzał Taehyung.
- I co, będziesz je nosił, czy wąchał?
Namjoon spojrzał w jego stronę i złapał poduszkę, rzucając nią w jego kierunku, jednak ona tylko ześliznęła się po drzwiach, które chłopak zdążył zamknąć. Namjoon warknął, po czym obydwoje usłyszeli głośny śmiech. Nastała chwila ciszy.
- Ale nie będziesz ich nosił, prawda?- spytał cicho Jin, patrząc na niego z przerażeniem.
THE END
Jest dobre i przyjemnie się czyta nie mam zastrzeżeń i bardzo mi się podoba^^
OdpowiedzUsuńXD XD XD XD XD XD XD XD XD Chciałam coś wesołego i dostałam :D ahh uwielbiam dedykacje zawsze się czuje wtedy taka doceniona xD Różowe bokserki są najlepsze. I Taehyun głupio się wtrącił ale przynajmniej wytrącił ich z tematu. Ciekawa jestem czy Namjoon na serio będzie je nosił. Było by w sumie zabawnie. i w zasadzie to o co im poszło? Szkoda że takie krótkie -_- ale o to chodziło :D taki mały dodatek. I tak Amy naprawdę mi się podobało xD
OdpowiedzUsuńProszę i dziękuje ~eLJot :D (albo Yumiko whatever xD)
Hahaha xd Usmialam sie xD V jak zawsze z czyms wyskoczy i zabije jednym zdaniem xD
OdpowiedzUsuńEh, tak dobrze mi sie czyta wasze dziela, ze siedze tylko na kom, pograzona w lekturze zamiast robic referat na zalke...
Pewnie podswiadomie glupio sie ludze, ze samo sie zrobi xp
No nic, weny wam zycze laski!
Kiri^^